Bogdan z Opola – Koncepcja 4

Koncepcja IV

Wszystkie poziomy służby AA powinny mieć przyznane tradycyjne „Prawo do uczestnictwa”, pozwalające na głosowanie proporcjonalnie do ponoszonej odpowiedzialności.

 

Na wszystkich szczeblach odpowiedzialności w ramach Konferencji powinno być zachowane tradycyjne Prawo do Uczestnictwa”, dzięki któremu każda klasa lub grupa osób pełniących służbę światową będzie miała prawo głosu proporcjonalne do ponoszonej przez siebie odpowiedzialności.

Koncepcja przyznająca prawo bycia na grupach, ale nie głosowania.

Tradycja III mówi wyraźnie kto i kiedy staje się członkiem Wspólnoty AA. Wystarczy wykazać się chęcią zaprzestania picia, a jest się przyjętym w poczet członków. Od czasu stania się członkiem AA można bywać na wszystkich meetingach, niezależnie od tego czy są zamknięte, czy otwarte, czy są dla mężczyzn, czy dla kobiet, itd. Każdy AA może sobie być na dowolnym meetingu. Może być, ale niekoniecznie powinien głosować na nie swojej grupie.

Koncepcja IV mówi o prawie do uczestnictwa. Do uczestnictwa, a nie do bycia, bo to wynika z III Tradycji. Koncepcja IV wyraźnie wskazuje, jak AA powinien zachować się na meetingu, gdy odbywa się głosowanie. Koncepcja daje „prawo do uczestnictwa” „pozwala na głosowanie”, ale tylko „proporcjonalnie do ponoszonej odpowiedzialności”.

Jak to rozumieć? Jeżeli jestem w swojej macierzystej grupie, gdzie pełnię służby, to nic nie ogranicza mojego prawa do głosowania, bo ponoszę w grupie i za grupę odpowiedzialność.

Inaczej ma się sprawa, gdy trafi się na głosowanie w nie macierzystej grupie. Jeżeli nie pełni się tam żadnej służby, to nie odpowiadam za grupę i nie wniosłem tam żadnego wkładu. A skoro tak, to nie powinienem brać udziału w głosowaniu. Mało tego, powinno się poprosić, aby nie liczono mnie do „mogących głosować”, aby nie psuć statystyki.

Jeżeli AA jest trzeźwo myślącym człowiekiem i zna IV Koncepcję, to tak się zachowa. Niestety często bywa tak, że na głosowania w sprawie wyboru służebnych przychodzą AA z poza grupy i głosują, forsując swojego kandydata, lub swoją wizję prowadzenia grupy. To pokazuje brak trzeźwości i brak znajomości Koncepcji IV.

Gdy nie zna się lub chce ominąć Koncepcję IV, posługuje się pychą, która każe mi udowadniać, tylko moje racje, bez brania pod uwagę innych. W ten sposób robi się krzywdę innym, innej Grupie, ale też i sobie.

Powinno się zadać sobie pytanie, czy czuję się dobrze narzucając swoją wolę nie swojej Grupie. Jeżeli odpowiedzieć brzmi „tak”, to znaczy, że powinienem się zastanowić nad swoją trzeźwością.

Reasumując: Koncepcja IV daje mi prawo do uczestnictwa do głosowania, ale tam, gdzie włożyłem jakąś pracę czy to w Grupie, czy Intergrupie, Regionie, itd. Gdy nie włożyłem żadnej pracy, nie powinienem głosować i wpływać na funkcjonowanie Grupy, Integrupy, itd. Nie pchać się tam, gdzie mnie nie proszą, nie pchać się tam, gdzie nie włożyłem żadnej pracy.

Dodaj komentarz